dobrze, że nie nosi brody bo by w każdym filmie wyglądał jak Aragorn;D

taa, ale przez to że nie nosi brody wygląda tragikomicznie :P

Jak ogladałam galerię to dokładnie to samo mi się nasunęło :) On jest stworzony do zarostu :D

Taaa, fajnie by było, tylko , że on w czasie kiedy jest rozgrywany Hobbit ma 10 lat :) Warto czasem zajrzeć do dodatków w książce :)

hm...osobiscie uważam, ze lepiej mu bez brody ;p zarost typu "Aragorn" sprawia,ze Viggo wydaje się być "pucułowaty" (zwłaszcza w 3czesci WP czy tez w "Armii Boga"). Ale to kwestia gustu ;p aczkolwiek wydaje mi się, ze ważniejsze jest jego aktorstwo ;D
pozdrawiam ;>

W Armii Boga byl wspanialym Luckiem... takim od ktorego skora cierpnie... takim ktory przeraza nie robiac nic.
Ma ten sam typ urody co moje kochanie, wiec czy ma zarost, czy nie i tak go lubie :D

wicia07 -> Wiem wiem, możesz być spokojny o moją wiedzę na temat dzieł Tolkiena, przynajmniej na tyle że wiem ile Aragorn miał wtedy lat ;) hehe. Mimo wszystko napiszę jeszcze raz. Fajnie by było gdyby Aragorn znalazł się w drugiej części Hobbita. Skoro dla Frodo PJ jest w stanie wymyślić rolę, dlaczego nie miałby tego zrobić dla Aragorna. Chciałbym jeszcze raz zobaczyć starą gwardię.

Pozdrawiam! :)