piękna opowieść dziejąca się w Izraelu u mało zamożnej rodziny,wspaniałe mądre kino dla wszystkich,no i ta muzyka...
Smutny jest ten film....trzeba być silnym, aby sobie radzić w życiu jak Dafna Ulman.
Posiada może ktoś ten film?
Masz rację. Bardzo rzadko zdarza mi się uronić łzę na filmie, ale na "Złamanych skrzydłach" to się właśnie stało. Prześliczny obraz.