... a po latach nadal trzyma się całkiem nieźle.
To kawałek dobrego kina - solidny, pomysłowy scenariusz, bardzo dobra obsada (dająca z siebie, co potrzeba i jeszcze odrobinę), dobre zdjęcia i (jak na swoje czasy) efekty specjalne.
Wciągający, sympatyczny film.
Jak widzę - niedoceniony, choć o niebo lepszy od większości shitu, jaki się dziś pichci za wielką kasę.