... ludzi posiadajacych szczatkowa, chocby wrazliwosc. rozumiem, ze nagle pojawienia sie fragmentow poezji w dialogach, moze wywolac, u niejednego delikwenta, nagle zawieszenie systemu, z ktorego juz sie nie "resnie" do konca projekcji, ale to jeszcze nie powod, zeby budzic w srodku nocy, mlodsza siosrzyczke/braciszka z 3 klasy podstawowki, ktora/ktory potrafi pisac i dyktowac jej/jemu takie haniebne bzdury w komentarzach. co do filmu - jeden z najlepszych ostatniej dekady, mysle, ze z biegiem lat bedzie coraz bardzie doceniany.