" [...] może są tacy, którzy nawet w ciemnościach potrafią dostrzec niewyraźne zarysy tego co będzie jutro. Poglądy te mogą brzmieć zaskakująco w ustach fizyka, ale nauka współczesna nie wyklucza tego, że przyszłość istnieje w teraźniejszości, podobnie jak przeszłość istnieje w naszej pamięci"
trochę ten cytat wyrwany z kontekstu, nie jest żadnym podsumowaniem ani przesłaniem filmu, ale ciekawy jest :) fabuła przedstawia nam człowieka między nauką a życiem po godzinach i poszukiwaniem swojej drogi, tego co naprawdę się liczy, kariera a rodzina, nauka a życie człowieka, wolność a poświęcenie i takie tam. piękny film, do tego niesamowity, fantastyczny sposób narracji.
I to jest chyba najważniejsze, aby widz wyniósł z filmu coś dla siebie, na przykład w postaci cytatu, który zachęca do refleksji. Powyższego nie zarejestrowałam, ale rzeczywiście, jest interesujący. Moim zdaniem jak najbardziej może stanowić clu filmu - chodzi przecież o pewien rodzaj widzenia, dostrzegania, wypatrywania, przewidywania, by dojść do iluminacji.