Gwoli ścisłości, gdy zaczęli planować remake, wyznaczyli datę premiery na 2003 rok. Bodajże dwa lata temu były wieści, że Robert Rodriguez negocjuje umowę o stołek reżysera i szczerze - chyba tylko on podołałby zadaniu. Dzisiaj kamp dobrze sprawdzi się tylko w jego rękach. Po raz pierwszy dostalibyśmy godny remake filmu Carpentera (były już 4: "Atak na posterunek", "Okna strachu" - remake "Ktoś mnie obserwuje, "Halloween" i "Mgła" plus prequel - "Coś" i sequel jednego z remake'ów - "Halloween 2").