Max leży umierający w paryskim szpitalu. Wokół jego łóżka zgromadziła się cała rodzina, łącznie z Victorem, jego synem, który od lat mieszka w Argentynie. Zjazd rodzinny - i to w obliczu bliskiej śmierci głowy rodu - nie jest jednak spotkaniem przyjemnym. Na nowo rozbudzone zostają stare animozje, dają znać o sobie skrywane tajemnice, a
Wielbiciele pościgów , wybuchów , strzelanin i podobnych fajerwerków powinni sobie odpuścić ; lepiej już sobie pójść na piwo lub mecz piłkarski , aby potem głupot nie wypisywać.
Bo to jest film o miłości życia umierającego człowieka - najważniejszej rzeczy o jakiej wówczas warto wspomnieć , historia opowiedziana we...
Pan 'torne' napisał taką długą i ładną recenzję, poprzez którą zachwalał ten oto film. A ja napiszę, że ten film to "totalne, totalne rozczarowanie". Nie podobał mi się w ogóle, zresztą oglądało się go jak 2368 odcinek telenoweli z Wenezueli.
Przepraszam, że swój negatywny komentarz nie popieram żadnymi argumentami....