Bruno jest pisarzem i kocha swoją żonę. Miłość to wielka, ale destrukcyjna. Bruno zaczyna odczuwać zamęt i nie może zrobić nic, aby go powstrzymać. Bo jeśli się raz przejdzie na ciemną stronę miłości, znajdzie się tam moc, to nie ma już powrotu.
Jak chyba cała twórczość tego reżysera. Podaje proste prawdy w sposób tak zagmatwany jakby miał problemy z opowiadaniem zwykłych historii. Ale to chyba jego świadomy wybór, który ma podnieść rangę tematu. A niepotrzebnie. Mnie raził naturalizm wydalania płynów przez bohaterów lub zbyt realne sceny rodem z rzeźni. Ale...
więcej